dzikowski.github.io

Piszę o IT po polsku, więc z góry przepraszam za zagęszczenie kolokwializmów, ale co w angielskim brzmi naturalnie, w polskim często nie ma nawet odpowiedników.

Retro nr 3. Koniec konkursu

Niepostrzeżenie minął cały konkurs Daj się poznać, a tym samym skończył się wymóg pisania bloga dwa razy w tygodniu. Dużo zmieniło się projekcie, bo faktycznie sporo popracowałem nad wdrożeniem ulepszeń po poprzednim retro. Bardziej szczegółowo? Plany na przyszłość? Zapraszam do czytania.

Co zadziałało

1. Udało mi się rozruszać bloga. Dwa posty w tygodniu, w dodatku o ciekawych technologiach robią swoje. Zaobserwowałem dość duży wzrost wejść na bloga w trakcie trwania konkursu, a to bardzo miłe, bo to znaczy, że ktoś chce czytać o tym, o czym piszę. Bardzo się z tego cieszę, że moje wpisy są przydatne i że udało mi się zwiększyć audiencję.

2. Mnóstwo się nauczyłem i mnóstwo sobie poukładałem, jeśli chodzi o fronty. Przede wszystkim React.js i nowy sposób budowania aplikacji, ale też różne poboczne rzeczy: ESLint, Jest, bardziej szczegółowo o Webpacku. Już choćby dlatego warto było podjąć wyzwanie.

3. Stworzyłem ciekawy projekt, a w zasadzie, mówiąc bardziej precyzyjnie, to zapoczątkowałem ciekawy projekt. Zwłaszcza w ostatnim tygodniu projekt dostał dużego kopa, ponieważ zaimplementowałem ważne z biznesowego punktu widzenia rzeczy i włożyłem w niego dużo więcej czasu niż w poprzednim miesiącu.

Co nie zadziałało

1. Projekt jeszcze raczkuje. Niestety trzeba to przyznać. Nie jest to maszyna puszczona w ruch, bo ciągle przecież skupiałem się na indywidualnym rozwoju projektu. Nie dodawałem issues, nie mam sensownego README i demo, nie reklamowałem projektu np. na Hacker News, bo, nie da się ukryć, ciągle jest trochę wcześnie.

Plany

Poprzedni miesiąc dał mi dużo satysfakcji, ponieważ bardzo mocno skupiłem się na implementacji, a obok tego napisałem kilka mięsistych postów, z których jestem bardzo dumny. Starter oczywiście będę rozwijał dalej. Najbliższe plany to wyjście do ludzi – chcę przygotować jakieś README, sekcję Contributions welcome, chcę też dodać kilka issues, żeby pamiętać, co jest do zrobienia. Inna ważna sprawa dla startera: muszę postawić gdzieś demo.

Na blogu będę raportować od czasu do czasu o stanie projektu i o tym jak można coś fajnego zrobić w React.js, albo samym JS. Od dzis zaczynam też nowy projekt w czasie wolnym, oparty na React Native – z tego też będą blogposty 🙂. Plan na czerwiec – 1 wpis tygodniowo.

Kolejna sprawa: planuję lepiej zorganizować blog. Dodać jakieś tagi, w stylu React, Big data, Misc. Sporo tych tematów się uzbierało przez prawie 3 lata i pewnie warto by było je jakoś posegregować.

Zastanawiam się też, czy nie wprowadzić takiego retra na blogu na koniec każdego miesiąca, bo zauważyłem, że to w sumie fajnie organizuje pracę i daje bardzo miłe uczucie dumy, kiedy zdaję sobie sprawę, ile zrobiłem każdego miesiąca.

Statystyki

Podczas tego miesiąca napisałem tylko 6 postów, ale za to dłuższych, bo o ile w poprzednim tygodniu było ponad 52 tys. znaków, to teraz niecałe 90 tys. Podobnie ilość kodu dość mocno przyrosła. Wcześniej było 35 commitów i 435 linijek kodu, teraz jest 81 commitów i 859 linijek. Duży progres.

Na programowanie i pisanie poświęciłem dużo więcej czasu niż w poprzednim miesiącu: 57 godzin (wcześniej 25 godzin).